Po krótkiej i nieudanej wizycie w Wadowicach dotarliśmy wreszcie do punktu docelowego. Żywiec. Piękne okolice, wspaniałe widoki na tutejszą przyrodę, złoto-czerwone liście na drzewach porastających Beskid Żywiecki… i oczywiście znany, tutejszy browar – Browar Żywiec.