Dzień drugi i zarazem ostatni z FitDiet Kraków. Niestety pora dostaw nas pokonała.
Śniadanie i drugie śniadanie dzień 2
Silniejszy się zlitował, i tej nocy czuwał nad dostawą. Dzięki temu ładniejsza się wyspała. Niestety pani z infolini, przemiła i przeciepła osoba, nie była w stanie pomóc z przeniesieniem dostaw na późniejszą godzinę. Więc podziękowaliśmy za kolejne dni. Trochę szkoda, bo jedzienie zapowiada się pysznie. Ale wróćmy do jedzenie. Na śniadanie take oto śmieszne coś. Smaczne, ale konsystencja nie przypadła do gustu. Na drugie ładniejsza nie pamięta co jadła, a zdjęcie gdzieś się zapodziało.
Obiad dzień 2
Kurczak z warzywami, taki jednogarnkowy, czyli tak jak ładniejsza lubi. Do tego kaszka. Smaczne, pożywne, dobrze doprawione.
Podwieczorek dzień 2
Cynamonowe ciacha z orzechami! Jakie to dobre, aromatyczne, smaczne. Zresztą widać na zdjęciu, że ładniejsza nie wytrzymała i podjadła zanim zrobiła zdjęcie. Poprosimy o przepis.
Kolacja dzień 2
Sałatka z buraków z grzankami, serem i słodkawym dresingiem. Ładne, kolorowe, smaczne. Szkoda, że musimy się rozstać drogi FitDiet Kraków. Gdyby nie godziny dostaw, zostalibyśmy z wami na dłużej. Reasumując: polecamy. Jedzenie jest smaczne, urozmaicone, produkty są świeże, dobrze ze sobą skomponowane. A pani z infolinii jest naprawdę przemiła i chętna do pomocy. Jedyny szkopuł, to dostawa, ale to nie jest ich wina. Niestety nie mają swoich dostawców, tylko korzystają z firmy zewnętrznej. Może kiedyś, jak firma jeszcze bardziej się rozrośnie, warto będzie pomyśleć o własnych kurierach. No i jedna rzecz nas jeszcze tylko niepokoi, do dzisiaj nie dostaliśmy zwrotu poniesionych kosztów za odwołane dni diety. Odwołanie złożyliśmy w terminie, tyle że jakoś nikt na nasze maile z przypomnieniem nie odpisuje. Mamy nadzieję, że to tylko chwilowe nieporozumienie, i kasa wróci na konto.
FitDiet Kraków
Warszawa, Kraków, Katowice, Trójmiasto
http://www.fitdiet.pl/
Ocena google 3,0 (6 opinii)