Na początku sushi było jedynie przekąską, która z czasem awansowała do rangi wykwintnego dania, by w latach 60 i 70-tych stać się fast food-em. Oto cała prawda o sushi.
Ciekawostka
Na pewno kojarzycie, zwłaszcza z amerykańskich filmów i seriali restauracje sushi, w których kawałki sushi płyną nieśpiesznie na małych łódeczkach wzdłuż kontuaru, za którym stoi sushi kucharz i je przygotowuje. A czy wiecie, że pierwszą restauracją na świecie, która wprowadziła to rozwiązanie była Genroku Sushi, otworzona w 1958 roku w Osace przez Yoshiaki Shiraishi? To on, twórca przenośnej toalety, zafascynowany taśmą produkcyjną podpatrzoną pięć lat wcześniej w jednym z browarów, postanowił zastosować podobne rozwiązanie w swojej restauracji i stworzył metalową taśmę służącą to transportowania sushi. Taśma ta poruszała się 8cm na sekundę i zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara.
Rodzaje sushi
- nigriri – (nigiru – ściskać, ugniatać) – najstarsza forma sushi, składająca się z owalnie ugniecionego ryżu z odrobiną wasabi, a na jego wierzchu ułożona jest np. krewetka, ryba albo omlet,
- hosomaki (hosoi – chudy, cieńki) – małe, z niewielką ilością ryżu i tylko jednym składnikiem, warzywem lub rybą, zawinięte w nori, krojone na 6 kawałków,
- uramaki – (ura – odwrotnie, maki – rolować) – zwane też california maki, wymyślone dla Amerykanów, zwijane są odwrotnie niż np. futomaki czy hosomaki, czyli na zewnątrz mamy ryż a glony nori w środku, posypane z zewnątrz sezamem,
- futomaki – (futoi – tłusty, gruby) – grube, zawinięte w nori, z dużą ilością ryżu i minimum czterema składnikami, w tym z rybą i surowymi warzywami,
- kaburamaki – uramaki owinięte dodatkową porcją ryby lub warzyw,
- sashimi – kawałki surowej ryby z dodatkami, bez ryżu, występuje też sashimi roll, czyli sushi bez ryżu a zamiast glonów rybę i warzywa zawija się w papier ryżowy,
- gunkan – (gunkan – statek wojenny) – odmiana nigri, w formie łódeczki z ryżu, owiniete glonami, w środku wypełnione np. siekaną rybą lub ikrą,
- date – sushi zawinięte w omlet japoński (tamago).
Sushi w Krakowie
A gdzie zjeść dobre sushi w Krakowie? My do tej pory mieliśmy okazję spróbować go w czterech miejscach, z czego to ostatnie jest zamknięte na stałe:
- Tata sushi (Ludwinów) – na dowóz bezpośrednio przez ich stronę lub telefonicznie, w ofercie m.in. hosomaki, uramaki, nigri, futomaki, tempura, temaki, tatary oraz sushi na lunch, zestawy, sushi na deser, special rolls. Do tego zupy (misoshiru) i kimchi. Smaczne w rozsądnej cenie, polecamy,
- Fuji sushi (Gliwice, Kraków – Pszona i Obozowa) – na dowóz bezpośrednio przez ich stronę lub popularne portale do zamawiania jedzenia, w ofercie m.in. nigriri, hosomaki, uramaki, futomaki, tempurę, sashimi, gunkan oraz zestawy sushi. Dodatkowo takie ciekawostki jak sushi geysha z sosem mango czy maguro dragon z opalanym tuńczykiem, smażone pierożki goyza czy warzywa i krewetki w tempurze. A do picia napój Mogu-Mogu liczi, będący połączeniem soku owocowego oraz sfermentowanej galaretki kokosowej zwanej nata de coco. Smaczne, polecamy,
- EDO sushi bar (Rynek) – na dowóz bezpośrednio przez ich stronę, lunch menu, ramen, fusion menu i sushi, w tym curry, bowle, miejsce rekomendowane przez Roberta Makłowicza, polecamy i my bo jest naprawdę smacznie,
- Hanzo Sushi (Ruczaj) – na dowóz bezpośrednio przez ich stronę, w menu maki, futomaki, uramaki, hosomaki, spring rolls, sojowe kami maki, ale też poke bowl czy krewetki w panko. Wszystko smaczne, ładnie skoponowane i dostarczone na czas
Więcej o nas tu: klik. I na naszym Instagramie.