Ciasto czekoladowe z kremowym serkiem – orkan przeżyliśmy, można coś pogotować. A raczej upiec, najlepiej na słodko i żeby miało w sobie czekoladę. Dużo czekolady. I cukru, i kremik jakiś. I tak oto powstało ciasto z serkiem Philadelphia.

Ciasto czekoladowe z kremowym serkiem

Z orkanowych zapasów zostało nam całe mnóstwo serka Philadelphia. Plus kolejne opakowania serków typu… no to co by tu? Na ciasto marchewkowe nie starczyło nam mąki. Zużyliśmy całą na bułeczki, pizzki z patelni, pierogi i takie tam, inne wypełnione po brzegi glutenem pyszności. Została nam jej dosłownie garść, więc co by tu teraz? Dobra! To próbujemy z tym co mamy i zobaczymy co z tego wyjdzie – postanowiła ładniejsza i zabrała sie do roboty.

Czekoladowa baza

Do miski wsypała 150 gram cukru i wbiła dwa jajka. Wymieszała po czym dodała jeszcze wspomnianą garść mąki, czyli jakieś 50 gram.

Następnie w garnku, włożonym do większego garnka wypełnionego gotująca się wodą, rozpuściła tabliczkę gorzkiej czekolady i masło. Każdy z tych składników miał po 100 gram. Powstałą w ten sposób masę czekoladową wystudziła w oknie, po czym dodała ją do miski z mąką i wymieszała. Na koniec w osobnym naczyniu wymieszała 50 gram białego cukru z jednym jajkiem, dwoma opakowaniami serka Philadelphia i czubatą łyżką cukru waniliowego.

Foremkę ładniejsza wyłożyła papierem do pieczenia i na spód wlała połowę porcji czekoladowej masy. Rozsmarowała ją silikonową szpatułką, żeby było w miarę równo i na to nałożyła całą porcję masy z serka Philadelphia. Rozsmarowała. Na wierzch dałą resztę masy czekoladowej i ponownie ją rozsmarowała na całej powierzchni ciasta.

Ciasto piekła 40 minut w 180 stopniach, bez termoobiegu.

Więcej naszych przepisów tu: klik. I na Instagramie.