Dziś na kolację wyjadamy resztki z świąt i wszystko to, co zalega nam w lodówce. Tak powstał pomysł na danie z ziemniaków, białej kiełbasy, boczku, sera pleśniowego i jaj – kuchnia z resztek czas start!
Przygotowanie zapiekanki
Na patelni obsmażcie 70 gram boczku wędzonego, pokrojonego w kostkę.
W garnku obgotujcie 300 gram białej kiełbasy surowej. Kiełbasę zalejcie zimną wodą, w ilości takiej żeby zakryła kiełbasę i zagotujcie. Po zagotowaniu się wody, gotujcie kiełbasę 20 minut. Po czym wyciągnijcie ją z wody, wystudźcie i pokrójcie w plasterki. Wody spod kiełbasy nie wylewajcie, na niej możecie zrobić potem żurek.
Pół kilograma ziemniaków umyjcie, nie obierajcie, pokrójcie w ćwiartki. Jedną cebulę obierzcie i pokrójcie w pióra.
W naczyniu żaroodpornym wymieszajcie surowe ziemniaki, cebulę, pokrojoną w plastry białą kiełbasę, obsmażony boczek oraz pokruszone cztery plasterki sera bleu. Całość doprawcie solą, pieprzem, tymiankiem, majerankiem i estragonem. Skropcie oliwą. Pieczcie przez godzinę w 180 stopniach, pod przykryciem, z termoobiegiem (do upieczenia się ziemniaków).
Obsmażanie na patelni
Po upieczeniu się zapiekanki, przestudźcie ją po czym przełóżcie na patelnię i wbijcie 4 jajka. Przykryjcie pokrywką i smażcie do ścięcia się białek. Podawajcie ze surówką Colesław albo kiszonym ogórkiem.
Lista zakupów – kuchnia z resztek
300 gram białej kiełbasy (surowa lub parzona)
70 gram boczku wędzonego
1/2 kg ziemniaków
1 cebula
4 jajka
3 plasterki sera pleśniowego Bleu
oliwa z oliwek, sól, pieprz
po 1/2 łyżeczki majeranek, tymianek, estragon
Rada: możecie też dodać marchewkę, cukinię albo pieczarki. Wersję bez jajek możecie zjeść od razu, ale najlepiej smakuje następnego dnia, odsmażona na patelni, z wbitymi jajkami.
Inny przepis na zapiekankę z białej kiełbasy i ziemniaków tu: klik.
Więcej o nas tu: klik. I na naszym Instagramie.