Teneryfa na pierwszy rzut oka może kojarzyć się lekko prześmiewczo, zwłaszcza jeśli chodzi o bardziej “świadomych” turystów, których picie drinków i smażenie się na plaży przez cały pobyt totalnie nie interesuje. Jest to jednak naszym zdaniem krzywdzący obraz tej wyspy. Winą zapewne można obarczyć jej siostrę – Gran Canarię –Continue reading
Tag: owoce morza
Rancho canario – kuchnia teneryfska
Dziś na obiad rancho canario – kuchnia teneryfska, które mieliśmy okazję spróbować spędzając nasz urlop na Wyspach Kanaryjskich kilka lat temu. Gotowanie rancho canario W garnku umieście 250 gram wołowiny, pokrojonej w kostkę, oraz wymoczoną przez noc i odcedzoną ciecierzycę (150 gram). Całość zalejcie 2 litrami wody i gotujcie 1,5hContinue reading
Papas arrugadas, mojo verde i rojo – kuchnia teneryfska
O podróżach możemy na razie zapomnieć, ale to nie powstrzyma nas od smakowania odległych krajów. Papas arrugadas, mojo verde i rojo – kuchnia teneryfska czas start! Przygotowanie ziemniaczków Dokładnie umyjcie 1/2 kg małych ziemniaków, ale nie obierajcie ich. Przełóżcie je do garnka i zalejcie wodą, ale tylko do połowy ichContinue reading
Teneryfa – co i gdzie zjeść
Tym razem postanowiliśmy podzielić się z Wami serią naszych wpisów o Teneryfie, a dokładniej Teneryfa – co i gdzie zjeść. Lwią część naszego wyjazdu spędziliśmy w mocno turystycznym Costa Adeje. Ale dzięki wynajętemu samochodowi, udało nam się zwiedzić całą wyspę. Jednak najwięcej restauracji przetestowaliśmy w Adeje. Relacja z wyjazu –Continue reading
Krakowska restauracja Współwinni – recenzja
Nowa miejscówka na restauracyjnej mapie Krakowa – Współwinni. No to postanowiliśmy się wybrać, zwłaszcza że w swojej ofercie mają tapas i owoce morza. Współwinni lokalizacja Restauracja Współwinni mieści się vis a vis biurowców IBM-a, przy Armi Krajowej 19. A ponieważ tego dnia chcieliśmy napić się wina, wybraliśmy się tam taksówką.Continue reading
Euskadi – kuchnia baskijska na krakowskim Podgórzu
Trochę nas nie było, na 3 miesiące wróciliśmy do diety pudełkowej, na szczęście już nam przeszło. Jednak w międzyczasie wrzucaliśmy zdjęcia na nasz Instagram i trochę na Facebooka a teraz pochwalimy się tutaj, co dobrego ostatnio próbowaliśmy. Zacznijmy od Euskadi i sobotniej wycieczki na krakowskie Podgórze.
Talea, czyli pożegnalna kolacja z Torvaianicą
Spacerując po Torvaianice zauważyliśmy przepiękną restaurację, położoną tuż przy deptaku. Białe wnętrze w skandywanskim stylu, wielkie lampy, przestrzeń. To wszystko sprawiło, że właśnie w restauracji Talea postanowiliśmy zjeść naszą pożegnalną kolację z naszym przyjacielem i Torvaianicą. Sami o sobie Wierzymy w kuchnię wykonaną z najwyższej jakości składników, w nienaganną obsługęContinue reading
Pourlopowe rozczarowanie w Bistro Italiano Da Silvano
Kilka dni po naszym włoskim urlopie dosyć przypadkowo trafiliśmy do słynnej (przynajmniej kilka lat temu), włoskiej restauracji Bistro Italiano Da Silvano przy ul. Berka Joselewicza na krakowskim Kazimierzu. Przechadzając się po okolicy, zaglądający nam w oczy głód zaciągnął nas właśnie tam na szybką kolację. O restauracji słyszeliśmy już od dawnaContinue reading
Miami Ristorante Torvaianica, fajnie ale nie
Do Miami Ristorante trafiliśmy przypadkiem. Po kilku godzinach plażowania, kąpania się w morzu i ogólnego nic-nie-robienia, nasza trójka wreszcie poczuła, że zgłodniała. Bowiem, jak dorośli powtarzali nam w dzieciństwie, że „woda wyciąga„, no to wyciągneła z nas śniadanie oraz poranną kawę, i tak oto nadszedł czas na obiad. Nie chciało namContinue reading
Ristorante La Perla Nera – Torvaianica
Pierwszej nocy wybraliśmy się do Ristorante La Perla Nera, fajnej kameralnej restauracji położonej tuż przy plaży, skąd podziwialiśmy piękny zachód słońca. Co więcej, szybko okazał się też, że nasza nieznajomość języka włoskiego nie stanowi żadnego problemu, bowiem pani kelnerka okazała się być Polką. Jaki ten świat mały.
Ristorante TAAF, czyli smakujemy Włochy (Torvaianica)
Siedem dni we Włoszech, a dokładniej w nadmorskiej miejscowości Torvaianica, zaowocowało wrażeniami z aż piętnastu restauracji i prawie setką zdjęć. Zdjęć jedzenia oczywiście. Będzie o czym pisać, więc szykujcie się na włoską opowieść, którą będziemy snuć przez najbliższe kilka tygodni. Dziś zaczniemy od Ristorante TAAF, sympatycznej restauracji przy plaży, gdzieContinue reading
Świeże ryby zawsze w piątki, czyli krakowskie By the way.
Wszyscy amatorzy ryb i owoców morza wiedzą doskonale, że już od piątku krakowskie restauracje prześcigają się w pomysłach na ten produkt. Tak też dzieje się w krakowskim By the way przy ulicy Lea 16A.