Na koniec naszego urlopu, w drodze powrotnej z Chorwacji do Polski zahaczyliśmy jeszcze o Czechy a dokładniej o czeski Mikulov położony w Południowych Morawach, regionie, który w opozycji do piwnych Czech słynie z produkcji wina. Mikulov – wino i kuchnia.
Nasz nocleg zarezerowaliśmy tu: Hotel Bonsai. Rzut beretem od centrum, czysto, schludnie, w cenie pokoju wliczone śniadanie, a to było na bogato. Innym razem, w centrum Mikulova zatrzymaliśmy się w Galant Hotel.
Kilka słów o Mikulovie
Mikulov to przepiękna, mała miejscowość położona rzut beretem od granicy z Austrią. Z pewnością przejeżdżaliście obok niej wielokrotnie w drodze na południe, ale jeśli nie pokusiliście się o jej odwiedzenie, to na pewno macie czego żałować, gdyż to miejsce jest wybitnie urocze!
Jadąc drogą E461 z Brna w stronę granicy z Austrią i mijając zbiorniki wodne Nové Mlýny po środku których stoi przepiękny Kościół Świętego Linharta położony na wyspie, zauważycie po chwili charakterystyczne wzgórze na szczycie którego znajdują się intrygujące budowle. To Święty Pagórek w Mikulovie wraz z zespołem czterech XVII i XVIII wiecznych kaplic do którego lgną okoliczni pielgrzymi.
Mikulov – wino i kuchnia
Na pagórek możecie wdrapać się prosto z tego pięknego miasteczka, ale nie warto się zbytnio śpieszyć, gdyż „na dole” również czeka na Was wiele innych, ciekawych rzeczy.
Jednym z nich jest Pałac w Mikulovie – barokowy zamek a zarazem muzeum pełne atrakcji. Poza pięknym ogrodem, sztuką i charakterystycznymi dla zamku atrakcjami, znajdziecie tam także wystawę poświęconą uprawie winorośli. Zamek na prawdę robi wrażenie i nie jest tylko zwykłym, „pustym w środku” budynkiem. Jego położenie pozwala także obserwować piękną panoramę okolicy. Zdecydowanie warto go odwiedzić!
Kolejnym rzucającym się w oczy budynkiem w Mikulovie jest Grobowiec Dietrichsteinów wybudowany na gruzach kościoła Św. Anny w XIX wieku. Dietrichstainowie byli właścicielami miasta od XVI wieku, kiedy to przejęli je od rodu Liechtenstainów, aż do 1945 roku. Przez cały ten okres pochowano tu 45 członków rodu.
Mikulov słynie także ze swojej żydowskiej historii. Żydzi osiedlili się tutaj w pierwszej połowie XV wieku po uprzednim wygnaniu z Wiednia przez księcia Albrechta II Habsburga. W miasteczku możemy zobaczyć synagogę oraz kirkut, będący największym cmentarzem żydowskim na całych Morawach.
Oprócz wspomnianych wyżej zabytków Mikulov obfituje w przepiękne kamienice i urocze, małe uliczki po których można spacerować i podziwiać niesamowity klimat miasta. Jednym z najbardziej charakterystycznych budynków jest Kamienica Pod Rycerzami, zdobiona z zewnątrz techniką sgraffito, polegającą na kładzeniu kilku warstw tynku w różnych kolorach a następnie zdrapywaniu wierzchniej warstwy w celu uzyskania wielokolorowych wzorów.
Jednak najbardziej rzucającą się w oczy rzeczą w Mikulovie jest wszechobecne wino. W tym małym miasteczku znajdziecie całą masę winebarów i restauracji podających lokalne, morawskie wina oraz zachęcających na najróżniejsze degustacje. Poniżej kilka miejsc, które polecamy, ale na prawdę jest ich tam mnóstwo więc zachęcamy eksplorować na własną rękę!
Mikulov – kuchnia i wino
W Mikulowe znajdziecie mnóstwo restauracji, od tych serwujących knedliki z gulaszem, przez steki, burgery aż po pizzę. My ze szczerym sercem polecamy Wam odwiedzić następujące miejsca.
Na kawę i małe słodkie co nieco polecamy poniższe miejscówki
Kavárna Galerie Závodný (1707/, Husova 3)
Miejsce to, to przede wszystkim prywatna galeria sztuki, otwarta w 2011 roku w sercu Mikulova. Dodatkowo, działa tu też kawiarnia, w której spróbujecie słodkich wypieków – my zjedliśmy tiramisu i eklera i były naprawę pyszne, oraz spróbowaliśmy kawy od Brick City Coffee.
Terasa coffee & wine & pension (A. Muchy 1541/6, Mikulov)
Zjecie tu śniadanie (serwowane w godzinach 8-13), a do wyboru macie jajecznicę z parówkami, tosty, naleśniki. Napijecie się kawy, piwa, wina oraz spróbujecie pysznych deserów w formie kostki – do wyoru owocowe, pistacjowe, czekoladowe. My zdecydowaliśmy się na borówkę.
Na obiad czy kolację koniecznie zajrzyjcie do poniższych miejsc
Sojka & spol. Restaurant (Náměstí 10/198)
Przyjemna restauracja w centrum Mikulova, stoliki na zewnątrz, miła obsługa. Menu to kombinacja dań kuchni klasycznej z daniami kuchni światowej. Zjecie tu kaczkę z ziemniaczanymi knedlikami, pieczeń wieprzową, klasyczne czeskie zupy ale i curry. Polecamy.
Family Winery Mikulov – Viniarstvi Silova (5, Vídeňská 237/5, Mikulov)
W karcie m.in. foie gras, kaczka, ryby, steki. My wybraliśmy wieprzową plumę, podaną z kaszą, grzybami i pieczonym czosnkiem. Do tego lampka wina. Pięknie urządzona restauracja, z przyjemnym ogródkiem śwtetlonym małymi światełkami. Miła obsługa. Pyszne jedzenie. Idealne miejsce na romantyczną kolację we dwoje.
Bistro Drogérka (Náměstí 28/23, Mikulov) to restauracja i cukiernia w jednym
W gablotce fantazyjne desery, a w menu m.in. przekąski do wina, zupy, kanapki, sałatki, pieczone żeberka, steki no i TATAR! Ulubione czeskie danie Silniejszego. Do tego lokalne wino. No to zamówiliśmy i nie pożałowialiśmy.
Sklepy i bary z winami
KUK Bistro (Kostelní nám. 13)
Przyjemne bistro, stoliki na zewnątrz, na miejscu wina, przekąski. Kupicie tu też świeżo wypiekany chleb, przetwory i wina na wynos. Polecamy. A karafka wody jest gratis.
Vinotéka Mikulov (Náměstí 199/11, Mikulov)
Ciekawe miejsce. W środku sklep i wine bar z winami z Moraw, ale inny niż wszystkie. Otrzymujecie tu kartę, którą obsługa zasila ustaloną przez Was kwotą pieniędzy, dostajecie do ręki kieliszek i używając karty możecie degustować wina ze stojących tu winomatów. A jeżeli jakieś Wam zasmakuje, możecie kupić je na wynos. Na koniec oddajecie kieliszek i kartę a obsługa zwracam Wam pobraną za nie kaucję.
U Zajice Vinny sklep (Zahrádka U Zajíce, Náměstí 3, Mikulov) znajdziecie kolejne miejsce w którym możecie spróbować lokalnych win
Płacicie 350kc za godzinną degustację (500kc/2h – płatność tylko gotówką), przy czym nikt Wam tego wina nie polewa. Zamiast tego schodzicie do piwnicy, a tam czeka na Was ponad 50 butelek winna pochodzącego z okolicznych winnic. Każda butelka jest bardzo dobrze opisana (nazwa, rocznik, pochodzenie, aromaty, kwasowość, zawartość cukru, alkoholu, itp.), do samodzielnego nalewania i próbowania. Po skończonej degustacji wina można kupić na wynos. Uwaga: w piwnicy znajdują się głównie wina białe (czerwonego są może dwie butelki), wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, słodkie. Fajna zabawa i sposób na zapoznanie się z winnymi smakami Moraw.
Na koniec gratka dla fanów nietypowych miejsc – spacerując w nocy po Mikulovie natrafiliśny na pub w remizie strażackiej (sic!)
Niestety nie jesteśmy w stanie zlokalizować tego miejsca w internecie, więc będąc w Mikulovie po prostu kierujcie się pod adres ul.Svobody 164. Na miejscu napijecie się piwa z lokalnego browaru Pivovar Bug’n’brew.
Morawy
Wybierając się do Mikoulova, warto zwiedzić też okolicę i bliżej poznać czeskie Morawy. Wartymi uwami miejscami są na pewno Brno, zespół pałacowo-parkowy Valtice Lednice, czy okoliczne wioski w których odbywają się różnego rodzaju winne festiwale, np Čejkovice.
Čejkovice
Informacje o zbliżających się dniach otwartych piwnic możecie śledzić tu: Otevřené sklepy v Čejkovicích. Dodatkowo, będąc w tej miejscowości polecamy wybrać się do Sonnentor czyli kawiarnio-ogrodo-sklepu, w których na miejscu i na wynos spróbujecie różnych ziołoywch herbatek i naparów. A na ciacho i kawę zapraszamy do Čejka café.
Valtice Lednice
Zespół parków i pałacy, wpisany na listę UNESCO. Ten w Lednicach należał do Liechtensteinów, pierwsza wzmianka o nim pojawia się już w 1222 roku. Z kolei valticki został wybudowany w stylu gotyckim, następnie przebudowany w stylu renesansowym jeszcze raz, w stylu barkowym.
Więcej o nas tu: klik, na naszym Facebooku i Instagramie.
Mikulov – wino i kuchnia