Świetna alternatywa dla zwykłych naleśników, jabłek w cieście czy racuchów – serniczki z patelni są szybkie w przygotowaniu. I bardzo pożywne.
Przygotowanie masy serowej
W misce umieście 250 gram twarogu. My mieliśmy połtłusty. Wymieszajcie go z 1 łyżką śmietany 18% oraz 30 gramami cukru. U nas był to cukier trzcinowy, ale spokojnie możecie dać zwykły. Następnie dodajcie 2 całe jajka, 75 gram mąki pszennej oraz pół płaskiej łyżeczki sody. Całość ponownie wymieszajcie. Użyliśmy do tego robota, ale możecie to też zrobić widelcem.
Serniczki z patelni – smażenie
Na patelnię wlejcie trochę oleju, rozgrzejcie ją do średniej temperatury – u nas na 9 stopniową skalę smażyliśmy na 5 (przy 6 czy 7 serniczki zaczęły się przypalać). Następnie łyżką nakładajcie porcje masy na rozgrzany olej i smażcie z obu stron, aż serniczki się zrumienią. Ważne: piją olej jak głupie, więc ostrożnie z jego ilością. Dodatkowo ciasto pod wpływem temperatury i sody szybko rośnie na patelni, więc zachowajcie odpowiedno odstęp między plackami. Z kolei po zdjęciu ich z patelni, serniczki szybko opadają, ale tak ma być.
Lista zakupów
250 gram twarogu (my mieliśmy półtłusty)
1 łyżka śmietany (18%)
30 gram cukru
2 jajka
75 gram mąki
1/2 płaskiej łyżeczki sody
olej (do smażenia)
cukier puder (do podania)
Rada: do serniczków z patelni możecie też dodać cukier waniliowy albo cynamon. Jeśli chodzi o podanie, możecie posypać je cukrem pudrem, polać syropem klonowym, lub zjeść z konfiturą.
Więcej naszych przepisów znajdziecie tu: klik. I na Instagramie.
Jedna myśl na temat “Serniczki z patelni”