To nasze pierwsze podejście do zabawy z zakwasem własnej roboty i wypieku z niego chleba. Silniejszy mówi, upieczony przez ładniejszą chleb żytni na zakwasie pachnie jak chleb pieczony w jego rodzinnym domu, gdy był dzieckiem. Potwierdza też „autentyczność” smaku, znaczy się wyszło dobre. Więc ładniejsza od godziny chodzi po domu i puszy ogon, niczym paw.
Zakwas
Do czystego litrowego słoiczka wsypcie 3 łyżki mąki żytniej (u nas typ 2000). Dolejcie 3 łyżki przegotowanej, wystudzonej wody i zamieszajcie do połączenia składników. Następnie słoik przykryjcie kawałkiem gazy, zwiążcie gumką recepturką i wstawcie do szafki. Po 12 godzinach, lub jeżeli robicie zakwas rano to wtedy wieczorem, zamieszjacie go ponownie, zabezpieczcie gazą i schowajcie.
Następnego dnia, i przez kolejnych 5 dni, dosypujcie rano kolejne 2 łyżki mąki i dolewajcie 2 łyżki wody, zamieszajcie, zabezpiecznie, schowajcie. Wieczorami ponownie przemieszajcie. Po tygodniu zakwas powinien być gotowy – poznacie to po octowym zapachu i bąbelkach na powierzchni.
Przepis na chleb żytni na zakwasie
Do miski przelejcie 300 gram zakwasu, dosypcie 800 gram mąki żytniej typ 2000, dolejcie 500 ml letniej wody i wsypcie łyżkę soli. Całość wymieszajcie do połączenia składników, przykryjcie i odstawcie na noc do wyrośnięcia. Następnego dnia ciasto przełóżcie do naczynia żaroodpornego wysmarowanego olejem i posypanego mąką. Pieczcie przez godzinę w 190 stopniach z termoobiegiem. Smacznego!
Lista zakupów
Zakwas żytni (7 dni zabawy):
mąka żytnia typ 2000 (w sumie 15 łyżek)
przegotowa woda (wystudzona 15 łyżek)
przyda się czysty słoik, kawałek gazy, gumka recepturka i drewniany patycznek do mieszania
Chleb:
300 gram zakwasu z powyższego przepisu (w słoiczku powinna zostać jedna łyżka zakwasu, który od nowa możecie zacząć dokarmiać na kolejny chleb)
800 gram mąki żytniej typ 2000
500 ml letniej wody
1 łyżka soli
olej i odrobina mąki do wysmarowania naczynia żaroodpornego
Uwaga: konsystencja ciasta i kolor przypomina gęste błoto, nie przejmujcie się tym i nie panikujcie, tak ma być. A słoik, lub inne naczynie, wybierzcie takie, którego nie będzie wam szkoda. Zakwas mocno się przykleja do ścianek, więc raczej potem nie da się już go domyć.
Więcej naszych przepisów znajdziecie tu: klik. I na Instagramie. Inne nasze przepisy na domowe pieczywo tu: klik.
Jedna myśl na temat “Chleb żytni na zakwasie”